niedziela, 7 kwietnia 2013

A.A. Milne / Eryk Lipiński - Śniadanie króla


Za oknem było ostatnio bardzo nieciekawie – ciemno, chłodno, mokro i wietrzyście. W taką pogodę trudno się obejść bez jakiegoś wspomagacza. Proszę o coś lekkiego, ale wyrazistego. Coś z charakterem, ale bez zadęcia. Już wiem. Poproszę o moje ukochane danie z dzieciństwa – „śniadanie króla” . Cudownie absurdalną historyjkę autorstwa Alexandra A. Milne’a, nie mniej dowcipnymi rysunkami opatrzył mistrz Eryk Lipiński, a na język nasz ojczysty przełożył pięknie nasz ulubiony Antoni Marianowicz. 


Kiedy byłam mała, moja siostra czytywała mi „Śniadanie króla” w wydaniu z oryginalnymi angielskimi ilustracjami E.H. Sheparda. Wydania z rysunkami Eryka Lipińskiego w ogóle wcześniej na oczy nie widziałam.  Tę lekcję dziś odrabiam z ogromną przyjemnością, ciesząc się wznowieniem wierszyka przez wydawnictwo Dwie Siostry, w ramach ich nieocenionej serii „Mistrzowie Ilustracji”.

Nie będę udawać – to nie są ŁADNE obrazki. Są zadziorne, pełne charakteru i dowcipu, ale nie ŁADNE [jestem pewna, że wiecie, o jakiej estetyce piszę, kiedy piszę słowo „ładne” wersalikami:))]. Żadnych zabaw w półcienie, gradację kolorów czy inne niuanse graficzne. Kolory są tu zdecydowane, kreska mocna. Nie ma zmiłuj.

Jak zwykle w przypadku krótkiej książki, nie mogło się u nas skończyć na jednorazowymczytaniu. Dziecię nr 1 tak łatwo nie odpuszcza. Czytałyśmy pięć razy, aż zachciało nam się kanapek z dżemem. Z marmoladą, marmoladą, marmoladą oraz dżemem 
Palce lizać!


Tytuł: „Śniadanie króla”
Autor: A.A. Milne
Ilustracje: Eryk Lipiński
Tłumaczenie: Antoni Marianowicz
Wydawnictwo: Dwie Siostry, Warszawa, 2012 (seria „Mistrzowie Ilustracji”)

Dziekujemy Wydawnictwu Dwie Siostry za egzemplarz książki

Tekst ukazał się pierwotnie na blogu Wielokropek.com.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz