W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko” oznajmia wszem i wobec mała
dziewczynka. I wszystko jasne. Któregoś dnia pewna mała sympatyczna
dziewczynka odkryła, że w jej brzuchu musi mieszkać jakieś zwierzę. Wydaje
bardzo różne dźwięki, więc trudno określić, co to za zwierz. Brat się nabija,
wszyscy dorośli traktują niepoważnie, a przecież to bardzo poważna sprawa…
Grzegorz Kasdepke
prezentuje kolejną odsłonę fenomenu dziecięcej wyobraźni. Parę miesięcy temu do
księgarni trafiła jego książka o dziewczynce, która święcie wierzyła w to, że
całą rodzinę wraz samochodem (i okolicą) połknął olbrzymi potwór. Teraz role
się odwróciły – to tajemniczy stwór mieszka w małej dziewczynce, która zostaje
ze swoim zadziwieniem, fascynacją podszytą odrobiną strachu, ale i troską o
dobro „mieszkańca” całkiem sama. Ciężki jest los małych dziewczynek z
wielką fantazją…)
Historię dziewczynki i
jej wewnętrznego zwierzątka czyta się jednym tchem: świetny pomysł (znany
zresztą chyba wszystkim z własnego doświadczenia), doskonały styl, odpowiednia
dawka humoru, sympatyczna bohaterka – czego chcieć więcej? A jeśli tekstowi
towarzyszą nie mniej świetne ilustracje, doskonały styl graficzny, odpowiednia
dawka humoru i sympatyczna kreska, to mnie nic więcej do szczęścia nie
potrzeba.
Bo nie ma większej przyjemności jak odkryć nieznane sobie wcześniej
nazwisko. Rysunki Tomka Kozłowskiego są fenomenalne. Uwodzą różnorodnością
technik, dowcipem, wyrazistością i powoli kończy mi się już zasób komplementów.
Dla mnie bomba.
Dzięki tej przyjemnej
lekturze przypomniałyśmy sobie, że jeszcze tak niedawno w brzuchu Starszej
mieszkała żaba, którą należało systematycznie dokarmiać. A na zębach żyły
mrówki, które trzeba było wyszorować szczoteczką do zębów. Młodsza jest jeszcze
na takie historie za mała, więc jak na razie definitywnie odmawia spożywania
odpowiednio zbilansowanych posiłków i żadne stworzonka tu nie pomogą. Ale
przyjdzie jeszcze kryska na Matyska…
Tytuł: „W moim brzuchu
mieszka jakieś zwierzątko”
Tekst: Grzegorz Kasdepke
Ilustracje: Tomek Kozłowski
Wydawnictwo: Dwie Siostry, Warszawa, 2012
Cena: 19,95 PLN
Tekst: Grzegorz Kasdepke
Ilustracje: Tomek Kozłowski
Wydawnictwo: Dwie Siostry, Warszawa, 2012
Cena: 19,95 PLN
Tekst ukazał się pierwotnie na blogu Wielokropek.com.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz